Szałas potu na pożegnanie lata
Puszcza Bolimowska k. Skierniewic
19 - 20 września 2015 r.
W Puszczy Bolimowskiej w Gospodarstwie Zaczarowane Miejsce spotykaliśmy się już przy różnych okazjach.
Tym razem spotkaliśmy się na warsztatach z okazji pożegnania lata.
Nasze zajęcia rozpoczęliśmy w sobotę przed południem od ustawień hellingerowskich, które prowadziła
Monika Pachniewicz.

Powitalny krąg

Ustawienia Hellingerowskie

Szczęśliwe rozwiązanie problemów

Radość ze znalezienia rozwiązania
Ustawienia Hellingerowskie trwały aż do obiadu. Po obiedzie wybraliśmy się nad Rawkę, aby zbudować konstrukcję szałasu potu i ognisko. Budowa szałasu poszła nam dość sprawnie i szybko się z tym uwinęliśmy.
Gdy się ściemniło rozpaliliśmy ognisko i w oczekiwaniu na rozgrzanie kamieni tańczyliśmy przy ognisku przy dźwiękach bębnów i grzechotek.

Budujemy szałas

Kończymy budować szałas
Tym razem szałas był bardzo intensywny. W tym czasie robiliśmy bardzo intensywne praktyki oczyszczające związane ze zdejmowanie pieczęci i oczyszczaniem energetycznym.
Duży wkład w praktyki oczyszczające wniósł Mariusz Siejak. Ceremonia szałasu potu zakończyła się późno w nocy.

Jajecznica na śniadanie

Rozmowy przy śniadaniu

Radość po śniadaniu

Wyruszamy na spacer po okolicy
Na śniadanie tradycyjnie zrobiliśmy moją "firmową jajecznicę", po czym wybraliśmy się na jesienny spacer po Puszczy Bolimowskiej.
Na spacerze robiliśmy różne szalone rzeczy, co było powodem do dużej radości, która ogarnęła wszystkich uczestników spaceru.
Po spacerze w Osadzie Rodzian odbył się koncert na misach tybetańskich. Tak jak i poprzednio na misach grała
Małgorzata Krasińska.

Na spacerze

Radość i zabawa

W tle rozlewisko Rawki

Wchodzimy na drzewo

Koncert na misach tybetańskich - gra Małgorzata Krasińska

Pożegnalny krąg

Czas pożegnania